Forum www.stworzenia.fora.pl Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Wodospad Spokoju

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum www.stworzenia.fora.pl Strona Główna -> Wodospady
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Neklisa
Anioł



Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 548
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Sob 17:07, 20 Lis 2010 Temat postu:

- Witaj jestem Neklsia. - powiedziała i uśmiechnęła się. Po chwili spojrzała na swoje odbicie, a potem na Anerii. Jednak po chwili przeniosła swój wzrok na gwieździste niebo. Nie było na nim ani jednej chmurki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Sob 17:13, 20 Lis 2010 Temat postu:

- Jestem Demonem, a ty? - zapytała się z uśmiechem na twarzy. Anerii dalej jadła tą tabliczkę czekolady, a wiatr delikatny wiaterek próbował podnieść gałąź z liśćmi. Naglę obok nóg Anerii pojawił się czarny kotek. Dziewczyna klękła jedząc i powiedziała: - Cześć Sasori. -
Powrót do góry
Neklisa
Anioł



Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 548
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Sob 17:15, 20 Lis 2010 Temat postu:

- Ja nie jestem demonem. - powiedziała i po chwili spojrzała na kotka. - Masz ładnego kotka. - rzekła i uśmiechnęła się. Neklisa bardzo lubi zwierzęta, a najbardziej wilki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Nie 12:25, 21 Lis 2010 Temat postu:

Anerii wstała, a czekolada była już zjedzona. - Dziękuję - rzekła wesoło. Naglę wyczuła coś dziwnego, więc wyciągnęła rękę i w dłoni pojawiła sie jej broń, a na twarzy maska Hollowa. - Co się dzieje? - zapytała rozglądając się. Jej kot uciekł.

Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 12:29, 21 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Neklisa
Anioł



Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 548
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Nie 13:31, 21 Lis 2010 Temat postu:

- Nie wiem powiedziała. Poczuła na sobie zimny wiatr. Nagle w jej oczach pojawiła się pustka. Teraz niestety Neklisa nic nie widziała. - O nie. - pomyślała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Nie 14:02, 21 Lis 2010 Temat postu:

- Co się dzieje? - zapytała Neklis'e, ponieważ czuła że coś jej jest. Naglę pojawił się dym, a gdy znikł to całe miejsce było oblodzone. Anerii rozejrzała się, ale nadal na sobie miała swoja maskę ponieważ trzyma swoja broń. Po chwili pojawił się jakis gość w czarnym kapturze.
- Miło cię znów widzieć - powiedział do Anerii. - Czego chcesz? - zapytała bardzo zła. Po chwili znikła, a następnie pojawiła się za nim, ponieważ on dawał cień.
- Czego ja chcę? Otóż twojej śmieci - rzekł i rozpłynął się w powietrzu, a z nim Anerii. Pojawili się w jakiejś czarnej grocie. Naglę zaczęła się walka.
Po wszystkim on już nie żył, a oblodzenie znikło. Anerii pojawiła się obok Neklisy całą poraniona. Z ran kapała jej krew, a maska była nieco pęknięta. Potem jej broń znikła tak samo jak maska. Anerii leżała nieprzytomna na ziemi.
Powrót do góry
Neklisa
Anioł



Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 548
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Nie 14:13, 21 Lis 2010 Temat postu:

- Anerii! - krzyknęła. Neklisa chciała ją uzdrowić, ale nie mogła. Podeszła do wodospadu i zobaczyła koło brzegi butelkę. Napełniła ją wodą i podeszłą do dziewczyna. - Polała jej rany wodą, żeby nie doszło do zakażenia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Nie 14:24, 21 Lis 2010 Temat postu:

- Nic mi nie jest - powiedziała budząc się. Bolało ja to, ale jak to ona nie ujawniała tego. Wstała i usiadła na kamieniu przy wodzie. - Co robimy? - zapytała z lekkim bólem.
Powrót do góry
Neklisa
Anioł



Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 548
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Nie 14:30, 21 Lis 2010 Temat postu:

- Nie wiem co byś chciała. - powiedziała. Po chwili spojrzała na wszystkie rany Anerii. Podeszła do niej i usiadła koło niej. - Kto to był? - zapytała. Dziwiło ją zachowanie tego kogoś.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Nie 14:39, 21 Lis 2010 Temat postu:

- Kiedyś wpadłam w krwawą furię i zabiłam mu rodzinę - powiedziała patrząc w niebo. - I jeszcze nad nią nie umiem panować. To jest poje przekleństwo - rzekła. Spojrzała na Neklis'e.
Powrót do góry
Neklisa
Anioł



Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 548
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Nie 14:44, 21 Lis 2010 Temat postu:

- Ja mam inne przekleństwo, bardziej łagodne. Czasami tracę wzrok i wtedy w moich oczach jest pustka. Najczęściej zdarza się to w nocy. - powiedziała. Spojrzała w swoje odbicie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Nie 15:04, 21 Lis 2010 Temat postu:

- Ty masz się lepiej - powiedziała miłym tonem. Po chwili wyciągnęła tabliczkę czekolady i zaczęła ją jeść pomału. - Idziemy gdzieś indziej? - zapytała wesoło. Jak na demona to Anerii była bardzo miła, ale gdy walczyła to te dobro szło do zera.
Powrót do góry
Neklisa
Anioł



Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 548
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Pon 12:35, 22 Lis 2010 Temat postu:

- Czy ja wiem. - odpowiedziała. Uśmiechnęła się przyjaźnie. Spojrzała w dal, zastanawiając się nad czymś. - A gdzie chcesz iść? - zapytała. - Mi to wszystko jedno. - dodała.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Neklisa dnia Pon 12:43, 22 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 12:46, 22 Lis 2010 Temat postu:

- Nie wiem w sumie tu jest dobrze - powiedziała wesoło. Znów zaczęła jeść czekoladę. - Chcesz? - zapytała, pokazując jej kawałek czekolady. Po chwili ANerii usłychała jakiś szelest. Zjedła szybko czekoladę i wzięła broń, a na jej twarzy pojawiła się maska Hollowa.
Powrót do góry
Neklisa
Anioł



Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 548
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Pon 20:10, 22 Lis 2010 Temat postu:

Neklisę przeszły dreszcze kiedy obaczyła maskę. Spojrzała w kierunku dochodzącego szelestu. Po chwili jeszcze głośniej coś zaszeleściło i wokół Neklisy pojawiły się płonienie przypominające ostrza.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum www.stworzenia.fora.pl Strona Główna -> Wodospady Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 7 z 8


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin