Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Neklisa
Anioł
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Śro 17:01, 29 Wrz 2010 Temat postu: |
|
- Nie oddaje się broni. - powiedziała i nagle do jej ręki przyleciał miecz. Neklisa wbiła miech w ramię tak, gdzie wcześniej. Wyjęła miecz i zobaczyła na nim krew. Skoczyła na drzewo i otarła broń o liście, po chwili zatrzymała wzrok na kocicy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nicole
Przywódca Kotołaków
Dołączył: 28 Wrz 2010
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Śro 17:05, 29 Wrz 2010 Temat postu: |
|
-O przeoczyłam to ponieważ to nie miało być na prawdę-Ramie bardzo krwawiło ale Nicole nie miała zamiaru się poddać.Nagle do głowy przyszła jej pewna myśl.Zaczęła rzucać kamykami w przeciwnika.Aż w końcu trafiła dziewczynę w brzuch.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Neklisa
Anioł
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Śro 17:13, 29 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Neklisę zabolało to i prawię zleciała z drzewa. Zamknęła oczy i położyła ręce na brzuch. Po paru sekundach bul był o wiele mniejszy. Dziewczyna zeskoczyła z drzewa i zaczęła przyglądać się kocicy. Po chwili podbiegła do niej i ją uderzyła w brzuch z całej siły, przewracając ją. Odeszła na kilka kroków.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nicole
Przywódca Kotołaków
Dołączył: 28 Wrz 2010
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Śro 17:18, 29 Wrz 2010 Temat postu: |
|
-Auć-powiedziała i spojrzała na nią.Ból był silny,ale co tam nie można się poddać.Wstała i się wyprostowała.Po czy znowu zaczęła biec w stronę dziewczyny.Gdy się zbliżyła wszyscy pomyśleliby że zrobi to samo co jej przeciwnik a ona...Przebiegła obok i ogonem zaczepiła nogę dziewczyny.Po chwili dziewczyna leżała na ziemi a Nicole stała na niej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Neklisa
Anioł
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Śro 17:25, 29 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Miech wyleciał jej z ręki, ale Neklisa go przywołała i uderzyła kocice rękojeścią miecza i ją przewróciła. - Dobrze kończymy tą część testu. Co być zrobiła, gdyby na twój klan napadł mój klan i na przykład żądali by twojej śmierci, a zamian by kotołaki zostawili w spokoju.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nicole
Przywódca Kotołaków
Dołączył: 28 Wrz 2010
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Śro 17:28, 29 Wrz 2010 Temat postu: |
|
-Gdyby to miało pomóc mojemu klanu dałabym się zabić.Ale jeszcze jest pytanie czemu by żądali mojej śmierci?-zapytała się bo pytanie było odrobinę nie jasne.Trzeba dać powód...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Neklisa
Anioł
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Czw 17:43, 30 Wrz 2010 Temat postu: |
|
- Nasz klan jest nieprzewidywalny. - odpowiedziała. Po chwili zaczęła się nad czymś zastanawiać. - Hmmm... - zaczęła i uśmiechnęła się. - ... Klan Kotołaków ma przywódcę. - dokończyła i wybiegła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nicole
Przywódca Kotołaków
Dołączył: 28 Wrz 2010
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Czw 17:47, 30 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Uśmiechnęła się tylko ze swojego zwycięstwa i odwróciła się do wyjścia.Ciekawe jak spełni swoją role...Ale na razie chyba ona jedyna tu dotarła jako kotołak.Cóż na pewno inni się zjawią...kiedyś...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Nicole dnia Czw 17:53, 30 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|