Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Katara
Anioł
Dołączył: 18 Lis 2010
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Wto 19:55, 23 Lis 2010 Temat postu: |
|
-Nie to nie ośmiornica.- Katara nagle zeskoczyła na ziemię. Ostrożnie rozejrzała się po ziemi. Wyciągnęła jedna dłoń do przody i zaczęła coś mówić w nieznanym chyba dla nikogo tu obecnych języku. Przypominał on nieco syczenie węża. To co powiedziała brzmiało mniej więcej :" Ja rozkazuje ci pokazać swoje oblicze". Po czym z mgły wyłonił się wielki wąż.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Torak
Demon
Dołączył: 20 Paź 2010
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Chłopak
|
Wysłany: Wto 19:58, 23 Lis 2010 Temat postu: |
|
Chłopak zesoczył i stał z rękami w kieszeniach spodni obok Katary,spojrzał dziwnie na tego węża,lecz po chwili uśmiechnął sie sam do siebie.Spojrzał na Kat a po chwili spuścił wzrok przed siebie w dół.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katara
Anioł
Dołączył: 18 Lis 2010
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Wto 20:01, 23 Lis 2010 Temat postu: |
|
Spojrzała na Toraka. Zdziwiło ją jego zachowanie. - O co chodzi?-Zapytała się go. Nie spuszczała jednak węża z oczu. Co chwile gad wystawiał długi rozdwojony język.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Torak
Demon
Dołączył: 20 Paź 2010
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Chłopak
|
Wysłany: Wto 20:03, 23 Lis 2010 Temat postu: |
|
Nie nic...-powiedział chłopak i ukrył twarz w teraz wilkołaczych łapach.Stał jako biały wilkołak o sześciu ogonach obok Kat uśmiechając sie podejrzliwie.Na jego łapach przednich i tylnych pozawijały sie węże któe cały czas patrzały na ogromnego węża.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katara
Anioł
Dołączył: 18 Lis 2010
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Wto 20:06, 23 Lis 2010 Temat postu: |
|
Cofnęła się nieco w tył. Już ostatnio kiedy Torakowi wyrosły te ogony znaczyło to coś złego. Teraz duży wąż zasyczał donośnie. Co Katara zrozumiała:" Czy wiesz aniele z kim sie zadajesz?". Na co dziewczyna od syczała.:" Nie twoja sprawa"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Torak
Demon
Dołączył: 20 Paź 2010
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Chłopak
|
Wysłany: Wto 20:13, 23 Lis 2010 Temat postu: |
|
Lecz ogony nie miały znaczy c coś "złego" poprostu lubiłkiedy miał ich sześć.Zamachał nimi i spojrzał na obydwoje-Tak ładne pogaduszki chociaż nic nie kapuje-powiedział i zaśmiał sie po czym spojrzał na węża a z prawego limonkowego oka wydobywała sie limonkowa mgła a z lewego czerwona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katara
Anioł
Dołączył: 18 Lis 2010
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Wto 20:20, 23 Lis 2010 Temat postu: |
|
- W skrócie. Ta gadzina chce się dowiedzieć z kim się zadaje i po co tu przybyłam.-Powiedziała Katara. Katara klasnęła w dłonie. Na jej szyi pojawił się wisiorek. Był to niebiański wisiorek. Można było po nim rozpoznać Archanioła. Wąż zasyczał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Torak
Demon
Dołączył: 20 Paź 2010
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Chłopak
|
Wysłany: Wto 20:41, 23 Lis 2010 Temat postu: |
|
Zadajesz sie z Demonem któy jak prawie każdy jest przeklęty i ma za w sobie 6 ogoniastego Jinchuurikiego-powiedział i uśmiechnął sie w strone węża.Spojrzał na Kat normalnym wzrokiem i usmiechnąl sie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katara
Anioł
Dołączył: 18 Lis 2010
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Wto 20:53, 23 Lis 2010 Temat postu: |
|
-A teraz Rozkazuję ci iść i powiedzieć mu że jak ma zamiar ze mną rozmawiać niech się sam pofatyguje.- powiedziała. Kiedy skończyła to zdanie. Zagrzmiało a wąż zniknął. Katara machnęła ręką na wysokości klatki piersiowej a wisiorek zniknął.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Neklisa
Anioł
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Śro 8:18, 24 Lis 2010 Temat postu: |
|
Neklisa przyglądała się temu wszystkiemu i po chwili podeszła do Katary. - O co chodzi? - zapytała. Dziwiło ją to wszystko. Wielgachny wąż przyszedł na pogawędki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katara
Anioł
Dołączył: 18 Lis 2010
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Śro 14:07, 24 Lis 2010 Temat postu: |
|
Gadzina spojrzała w stronę Neklisy. Wąż zasyczał jeszcze raz a potem zniżył się i zatopił się we mgle. Zniknął stąd. Katara złapała się za głowę. Kolejny raz ja zabolała. - Można powiedzieć.-Powiedziała krótko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Testament
Dorosły
Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Chłopak
|
Wysłany: Śro 16:03, 24 Lis 2010 Temat postu: |
|
Nagle mgła się podniosła i zakryła wszystkich. Nikt nie mógł zobaczyć co się dzieje. Lecz wraz z mgłą ja przybyłem. Na rękach trzymałem Dizzy. Byłem zaniepokojony jej stanem. Gdy tylko mgła opadła do normalnej wysokości, ujrzałem wszystkich, którzy tutaj byli. Na mym lewym ramieniu siedział kruk. Gdy tylko ujrzał pozostałych, głośno zakrakał. Ale nie opuścił mnie. Zrobiłem krok do przodu i spojrzałem na Neklisę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katara
Anioł
Dołączył: 18 Lis 2010
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Śro 16:17, 24 Lis 2010 Temat postu: |
|
Z zaciekawieniem spojrzała na Testamenta i na Dizzy.
-Od dawana jest w takim stanie?-Zapytała się spoglądając w dziewczynę. Kiedy zadała pytanie przeniosła spojrzenie na Testamenta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Testament
Dorosły
Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Chłopak
|
Wysłany: Śro 16:30, 24 Lis 2010 Temat postu: |
|
Przełknąłem ślinę.
-Od chwili zaśnięcia...-Szepnąłem. Miałem bardzo zachrypnięty głos. Spojrzałem na twarz Dizzy.-Pomału jej tętno robi się coraz to słabsze i puls również...-Dodałem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katara
Anioł
Dołączył: 18 Lis 2010
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Śro 16:36, 24 Lis 2010 Temat postu: |
|
Katara jak gdyby nigdy nic usiadła sobie we mgle.
-Ciekawe...-Powiedziała tak sama do siebie. Przyjrzała się Dizzy. Zaczęła się zastanawiać nad pewną ewentualna przyczyną jej obecnego stanu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|