Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Torak
Demon
Dołączył: 20 Paź 2010
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Chłopak
|
Wysłany: Pią 19:21, 10 Gru 2010 Temat postu: |
|
Ukrył pysk w łapie-Ohh...Kobiety-mruknąl i pojawił się za nią,złąpal jej obie ręce tak że ta nie mogła sie wyrwać-Słuchaj-powiedział lekko zdenerwowany-Jak to zniszczyłem?I wogóle wyjaśnij mi o co chodzi bo sie gubie-powiedział z poważnym wyrazem pyska lecz w następnej chwili zagoscił na nim uśmiech.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Katara
Anioł
Dołączył: 18 Lis 2010
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Pią 19:28, 10 Gru 2010 Temat postu: |
|
-Zniszczyłeś...Muszę uciekać....-Mówiła bez ładu i składu. Katara była bardzo spanikowana. Nie tylko bała się Demona le wyczuwała tez obecność innych. Anielica zaczęła się wyrywać. Jako iż Torak złapał ja od tyłu ta nie widziała jego twarzy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Torak
Demon
Dołączył: 20 Paź 2010
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Chłopak
|
Wysłany: Pią 19:31, 10 Gru 2010 Temat postu: |
|
Walnął sie z plaskacza w czoło,odwrócił ją do siebie twarzą-A dlaczegóż to?-spytał i warknąłcicho bo naprawde cos było tutaj nie tak.Jeżeli zjawiłby się tu jakiś Anioł i by go niechcąco dotknąłlub chjcaco to ten wpadłby w szał i rozwaliłby wszystko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katara
Anioł
Dołączył: 18 Lis 2010
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Pią 19:35, 10 Gru 2010 Temat postu: |
|
Katara zaczęła jeszcze bardziej panikować. Była Aniołem i do tego w uścisku Demona. Strach.
-Zostaw...Ja...Muszę...Za...-Powiedziała a raczej wymówiła jakby przez sen. Cały czas próbowała się wyrwać z jego uścisk. W końcu przeskoczyła i pojawiła się w innym miejscu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Torak
Demon
Dołączył: 20 Paź 2010
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Chłopak
|
Wysłany: Pią 19:41, 10 Gru 2010 Temat postu: |
|
Podbiegł do niej i potrząsnalnią z całej pary-O co chodzi!!-krzyknął a raczej warknąl w jej stronę.Cały czas wyczuwał kogoś ub raczej coś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Neklisa
Anioł
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Pią 19:45, 10 Gru 2010 Temat postu: |
|
Do głowy Neklisy przychodziły różne myśli. Była jakby zahipnotyzowana. Nie umiała się ruszyć, ani co kol wiek zrobić. Nagle zemdlała i upadła na podłogę. Coś się musiało stać... Ale co?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katara
Anioł
Dołączył: 18 Lis 2010
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Pią 19:46, 10 Gru 2010 Temat postu: |
|
-Uciekaj...Ja...Zabije...-Mówiła cały czas. Wkoło nich dało się zacząć słyszeć szepty. Katara czekała tylko aż on wpadnie w furie. Nie mogła walczyć z przeznaczeniem. Nie mogła tego nie zrobić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Torak
Demon
Dołączył: 20 Paź 2010
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Chłopak
|
Wysłany: Pią 19:50, 10 Gru 2010 Temat postu: |
|
Teraz wilkołak wybuchł,fala czerwonego dymu rozeszla się na wszystkie strony od niego i popychając dziewczynę na ziemie.Warknął długo po czym wystawiłpazury a jego skrzydła jak u diabła rozłożyły się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katara
Anioł
Dołączył: 18 Lis 2010
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Pią 19:54, 10 Gru 2010 Temat postu: |
|
Katara wsparła się na łokciach. Wiedziała że nie ma już odwrotu. Spróbowała wstać. Jednak nogi się pod nią uginały. Z przerażeniem patrzyła na Toraka. Był teraz Demonem w pełnej postać. Teraz Anielica rozumiała dlaczego Anioły nie przeżywają długo w tym świecie. Z przerażoną miną spojrzała na Niego. Czekała na jego atak.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Torak
Demon
Dołączył: 20 Paź 2010
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Chłopak
|
Wysłany: Pią 19:56, 10 Gru 2010 Temat postu: |
|
Basior machnął łapą udeżajac dziewczyne a ta odleciala o kilka metrów.Zawył długo po czym machnął w jej stronę pare razy skrzydłami-Ssssstawaj do walki-
warknął.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Neklisa
Anioł
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Pią 19:57, 10 Gru 2010 Temat postu: |
|
Nagle Neklisa się uśmiechnęła. Wskoczyła na Toraka i nagle w jej ręce pojawił się miecz. - Odejdź demonie. - powiedziała. W ogóle nie kontrolowała swoich ruchów. Wbiła miecz w jego przednią, prawą łapę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katara
Anioł
Dołączył: 18 Lis 2010
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Pią 20:00, 10 Gru 2010 Temat postu: |
|
Złapała głośno powietrza. Nienawidziła tego. W jej ręku pojawił się długi miecz cały w płomieniach. Amitiel była przygotowana na porażkę. Przynajmniej nie stanie przed jego obliczem jako tchórz. Syknęła w stronę Demona. W lewej tarczy trzymała tarcze a w prawej mieczy. Na sobie miała srebrną zbroję.
-Wolność albo śmierć.-Powiedziała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Torak
Demon
Dołączył: 20 Paź 2010
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Chłopak
|
Wysłany: Pią 20:00, 10 Gru 2010 Temat postu: |
|
Wilkołak złapał się za łapę i zrzuciłz siebie Neklise po czym przygniótl ja do ziemi tylnymi lapami-Zrób tak jeszcze raz-warknął z całej siły.Jedyna możliwosć na jego powstrzymanie to obezwładnienie go i przygwożdzenie do ziemi.Szybko schował 3 ogony aby Neklisa nie zobaczyła 9.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katara
Anioł
Dołączył: 18 Lis 2010
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Pią 20:06, 10 Gru 2010 Temat postu: |
|
Katara odważnym krokiem zaczęła iść w jego stronę. Trzymała pewnie miecz. Katara nagle zniknęła i pojawiła się tuz pod gardłem Toraka. Jednym zwinnym ruchem przejechała ostrzem miecza po jego szyi. Ciemna krew zaczęła płynąć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Torak
Demon
Dołączył: 20 Paź 2010
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Chłopak
|
Wysłany: Pią 20:08, 10 Gru 2010 Temat postu: |
|
Złapal się za miejsce gdzie była rana.Po chwili nie było po niej śladu,machnął łapą i odepchnąłdziewczyne tak że ta walnęła o drzewo które zlamało sie na pół.Powiększyl się do 5 metrów i złapał Neklise za kołnierz i odrzucił ją.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|